To the future or to the past, to a time when thought is free, when men are different from one another and do not live alone — to a time when truth exists and what is done cannot be undone. From the age of uniformity, from the age of solitude, from the age of Big Brother, from the age of doublethink — greetings!
(G. Orwell, 1984)

środa, 13 maja 2009

20-lecie

Jeśli PiS przekroczył granice żenady spotami o Platformie i sądem Jarosława o sędzinie młodej damie, to Wyborcza przeskoczyła PiS w byciu żenuła stokrotnie. Tekst Co zrobić, żeby nie dostać SMS-a od L. Kaczyńskiego to dno totalne. Takie coś pojawiło się na Gazeta.pl przed majowym świętem. Zaraz potem pojawił się kolejny atak na IPN i to już jest histeria/paranoja. Wyborcza - pierwsza wolna gazeta między Łabą, a Pacyfikiem obchodzi swoje 20-lecie plując pod nogi tym, co to ich nie lubi. Nasze państwo tak samo świętuje swoje 20-lecie. Tylko w Polsce taka przewrotność historii mogła nastąpić, że w rocznicę obalenia komuny przez robotników z Solidarności, władze, same wywodzące się ze styropianu, mówią o robotnikach: Bandyci . To prawie jak Gomułka (wichrzyciele) i Gierek (warchoły). Tak, Gierek to dobre porównanie - był popularny prawie tak jak PO.
Ciekawie będzie na obchodach w Krakowie. Jak przyjedzie Merkel i zapyta: to gdzie ta słynna stoczniowa brama? I co jej Donald pokaże? Floriańską? Już lepiej oddajmy te obchody Niemcom, przynajmniej nie będzie obciachu i może załatwią coś lepszego niż znaną opozycjonistkę Kylie Minogue.

Muza:
* Pustki - Słabość chwilowa (posłuchaj)
* Editors - Munich (posłuchaj)
i całkiem niezły cover R.E.M dla Radio 1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz